Suma Wszystkich Smaków

30 marca 2010

WEEKEND POD PALMAMI...

...w południowej Polsce, a dokładniej w Lipnicy Murowanej.


Dziś wyjątkowo bez przepisu, ponieważ w ostatnią niedzielę nie gotowałam, a podziwiałam...

Cała gama kolorów, ryneczek pękający w szwach i piękne palmy wznoszące się nawet na 35 metrów, prosto do nieba ! Tak właśnie wyglądała Niedziela Palmowa w małopolskiej wiosce, gdzie od 1958 roku organizowany jest konkurs na najwyższą palmę wielkanocną.
Tradycyjne, lipnickie palmy wykonane są z gałązek wikliny, ozdobione różnobarwnymi kwiatami i wstążkami wykonanymi z bibuły, a nad ich przygotowaniem często pracuje cała rodzina. Część palm pięknie otoczyła pomnik Św. Szymona, inne zostały oparte o drzewa i niejednokrotnie je przewyższyły.
Co roku konkurs rozpoczyna się mierzeniem, opisaniem i stawianiem palm, a zgodnie z regulaminem i tradycją wszystkie palmy muszą być postawione własnoręcznie przez mieszkańców Lipnicy, zabrania się używania jakichkolwiek urządzeń mechanicznych.
Na małym ryneczku odbywał się jednocześnie kiermasz rękodzieła artystycznego, nie zabrakło też regionalnych wyrobów spożywczych : pajda ze smalcem, cytryna w rumie do herbatki, kołacze z serem, tradycyjne wędliny bez konserwantów i cała gama gazdowych serów : oscypków, scypków, górskich zawijańców ...

Finał : palma, która zdobyła Grand Prix 52. Konkursu Lipnickich Palm ma 35 m i 10 cm wysokości !

Morał : cudze chwalicie, swego nie znacie !


SWS

1 komentarze:

Ariadna pisze...

Piękne palmy! O Lipnicy i jej tradycjach słyszałam... Niestety nie byłam... Fantastyczne zdjęcia!

 

Kto jest z nami...