Suma Wszystkich Smaków

12 lutego 2010

marchewkowy krem po portugalsku

Portugalczycy uwielbiają zupy-kremy... czyli zmiksowane warzywa: 100% wegetariańskie papki :) Polubiłam je, chociaż muszę się przyznać, że początkowo ciężko było mi zrozumieć, jak można przygotować zupę bez kości... Co kraj to obyczaj. Portugalskie zupki nie wymagają dodatku mięsa i są do tego bardzo smaczne. Sekret to duża ilość warzywa, z którego chcemy przygotować krem i bezcenne dodatki, takie jak ziemniaki, rzepa, dynia i oliwa z oliwek. Na takiej bazie opierają się najpopularniejsze kremy serwowane w portugalskich domach, restauracjach i barach. Dla przykładu niektóre nazwy kremów w języku portugalskim:

- creme de cenoura (krem z marchewki)
- creme de feijão verde (krem z fasolki szparagowej)
- creme de ervilhas (krem z groszku zielonego)
- creme de espinafres (krem ze szpinaku)



Dziś przepis na marchewkowy krem - pyszną, prostą, rozgrzewającą i sycącą portugalską papkę :) którą najlepiej serwować z grzankami. Dobry pomysł na zupę, kiedy nie mamy kości... :)





Będziemy potrzebować:
   
- 5-7 marchewek
- 2 ziemniaki
- kawałek dyni
- kawałek rzepy
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz

Warzywa obieramy i gotujemy zalane niewielką ilością wody. Jak zmiękną, miksujemy je dokładnie. Doprawiamy oliwą z oliwek, pieprzem i solą do smaku.

Dla lubiących ostre smaki - polecam doprawić sosem piri-piri, który nada pikantnego smaku naszej wegetariańskiej zupce. Spotkałam się też z marchewkowym kremem serwowanym z ziarenkami różowego pieprzu zwanego pieprzem peruwiańskim, który ma lekko słodko-pikantny smak. Polecam wypróbować taką kombinację!

Bom apetite!

przypomniało mi się pisząc ten post :)

1 komentarze:

MZ pisze...

Ostatnio chodzil za mna krem z marchewek, choc jeszcze nigdy nie robilam
Dynia mi sie juz skonczyla, a bardzo lubie krem dyniowy
Musze wyprobowac!

 

Kto jest z nami...