Suma Wszystkich Smaków

24 lutego 2009

Fondue Bourguignonne, tuz przed sledzikiem...



Witam serdecznie !

Mamy 24/02/09 : ostatni dzien KARNAWALU, oj szybko zlecialo...

Po tlustym czwartku proponuje ostatnie kaloryczne szalenstwo, a mianowicie FONDUE.

Przedstawie wersje francuska tego rdzennie szwajcarskiego dania, glownie kojarzonego z serem.

FONDUE BOURGUIGNONNE, jak nazwa wskazuje, pochodzi z Burgundii, samo jego przygotowanie jest bardzo szybkie i proste, nie wymaga wyjatkowych zdolnosci kulinarnych, a stwarza niezapomniany klimat wspolnej biesiady.

Polecam przygotowanie takiego posilku wsrod wiekszej liczby kompanow i najlepiej w chlodny zimowy, wiosenny lub jesienny wieczor.

To takie male, domowe ognisko...

Co do samego sprzetu do fondue, mozemy przygotowac je w garnku elektrycznym lub wybrac wersje z podgrzewaczem na paliwo np. w postaci zelu (ja uzywam tej 1 wersji i wydaje mi sie ona praktyczniejsza ze wzgledu na regulacje temperatury).
W zestawie zazwyczaj sa odpowiednie widelczyki, na ktore nabijamy kawalki miesa, czasami producent dorzuca miseczki dla uczestnikow biesiady.

Co do samego przepisu, jak juz wspomnialam nie jest wyszukany,a sekret smaku lezy w dobrym miesku, przyprawach i sosikach.

A zatem idziemy do masarni ...!

Do klasycznego Fondue Bourguignonne nalezy kupic poledwice wolowa, ale poniewaz, jak juz wczesniej pisalysmy, trudno ja dostac, a i cena tez jest dosc wygorowana (od 50-70 zl / kg), tak wiec mozemy ja zastapic innymi miesami.

Jezeli natomiast uda nam sie kupic poledwice (czasami warto ja zamowic w sklepie), kroimy ja na kostki ok 1.5 x 2 cm (2 x 2cm)i nie doprawiamy w zaden sposob!!!!
(poledwice doprawiamy zazwyczaj sola i pieprzem dopiero po upieczeniu, w przeciwnym razie mieso mogloby sie okazac zbyt twarde!)
Kostki miesa przekladamy na polmisek, ozdabiamy go wg. uznania.




Przygotowujemy garnek fondue, nacieramy jego scianki czosnkiem, wlewamy olej, najlepiej nasz ulubiony, nadajacy sie do zmazenia, mozemy wrzucic do niego galazke rozmarynu (czasami w marketach dostepny jest olej z ziolami przygotowany specjalnie do Fondue).

Jak juz wspomnialam, do dania mozemy uzyc rowniez piersi z kurczaka, schabu czy poledwiczek wieprzowych.
Te miesa, aby byly miekkie, zalecam na kilka godzin przed podaniem zamarynowac w sosie z oliwy, cytryny z dodatkiem czosnku, musztardy i marynaty z torebki.
W ten sposob przygotowane mieso odstawiamy do lodowki (marynujemy mieso w duzych kawalkach), a po uplywie 2-5 godz. kroimy na kostki.

Olej w radlu musi byc dobrze rozgrzany, kazdy z biesiadnikow nabija kawalek mieska na widelczyk i piecze wg uznania.

Do mieska podajemy rozne sosy i sosiki, musztarde itp.

Dobrze zaoferowac naszym gosciom jakas lekka salatke, ktora swietnie skomponuje sie z pieczonym mieskiem.

Smacznego

19 lutego 2009

Tłusty Czwartek, oj Tłusty !!!!



Witam wszystkich w zimowy, Tłusty Czwartek i życzę smacznego, mam nadzieję, że chrust wg. Kuchni Polskiej wyszedł wspaniały

Już za kilka dni zmiana smaków, czeka nas śledziówka,ale o tym następnym razem...

PS.

Jeżeli ktokolwiek poczułby się dzisiaj gorzej, zapraszamy do zakładki Dietetyczne Smaki :)

16 lutego 2009

Chiński sos słodko-kwaśny




Składniki konieczne do przygotowania

-koncentrat pomidorowy
-1/2 szklanki białego wina
-1/2 szklanki bulionu /z kostki lub wegetariański/
-2 łyżki mąki kukurydzianej /skrobia kukurydziana/
-czosnek
-imbir
-cebula
-oliwa
-pieprz
-sól
-ocet winny


Na patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy posiekaną drobno cebulkę, posiekany w słupki /paseczki/ imbir /ok ½ korzenia/, wyciśnięty czosnek.

Kiedy warzywa się lekko zrumienią, dolewamy bulion, część wina, podgrzewamy, dodajemy 3 łyżki koncentratu pomidorowego, całość mieszamy i podgrzewamy, mąkę kukurydzianą mieszamy z pozostałym winem i dolewamy do sosu, mąka ułatwi nam uzyskanie odpowiedniej konsystencji /jeżeli sos okazałby sie zbyt rzadki należy dodać mąki/.

Doprawiamy solą, pieprzem i octem do smaku, jeżeli chcemy zaostrzyć smak dodajemy paprykę ostrą.

Sos idealnie nadaje się do mięsa, makaronu sojowego oraz warzyw z patelni.

Smacznego

13 lutego 2009

WYKWINTNY SOS GRZYBOWY


Witam wszystkich milosnikow grzybowych smakow.

Dzisiaj zaproponuję szybki sos pieczarkowy, który możemy podać do steków, pieczonych ziemniaków, gotowanego mięska lub makaronu.

Każda kombinacja będzie dobra pod warunkiem, że akceptujemy leśne smaki; pieczarki rosną raczej na łąkach, ale grzyb to grzyb, do jesieni jeszcze daleko więc borowiki czy moje ukochane rydze zastąpimy pieczarkami.

Lista zakupów :

-30 dkg pieczarek (lub wiecej)
-2 lyżki mąki tortowej
-2/3 szklanki bulionu
-1/3 szklanki wina (czerwone lub białe)
-1 lyżka octu winnego (najlepiej z wina białego lub czerwonego)
-pieprz, sól
-ewentualnie cebula lekko podsmażona



Jak to upichcić??

Pieczarki lub inne grwyby jakie uda się nam zebrać, podsmażamy na maśle lub oliwie, kiedy są już dość dobrze podduszone pruszymy je mąką i podsmażamy jeszcze 1 minutkę, dolewamy bulion (stopniowo, aby kontrolować gęstość sosu, w razie konieczności zagęszczenia dodajemy więcej mąki);
dolewamy wino i doprawiamy octem oraz solą i pieprzem.
Ocet i wino nadają niepowtarzalny smak i aromat, polecam.

5 lutego 2009

FAWORKI czyli CHRUST wg Kuchni Polskiej

... same sprawdzone przepisy.



Mam przed sobą egzemplarz bardzo cenionej przez całą moją rodzinę, Kuchni Polskiej z 1965.
Minęło wiele lat, ale wszystkie przepisy na które trafiłam są godne polecenia, a wiele już rzeczy upichciłam kierując się tą tradycyjną księgą kucharską (Pod Redakcją Dr.Stanisława Bergera).
Mamy początek lutego, karnawał trwa, a już 19/02 Tłusty Czwartek!
Książkę kucharską otwieram na stronie 599 : Chrust(faworki). Zapewniam, że jest to przepis tradycyjny i przygotowany wg. niego chrust zawsze będzie pyszny, idealnie chrupiący!
Zapraszam zatem do treningu przed czwartkowym szaleństwem!!!!

Lista zakupów:

-20 dkg mąki
-3 żółtka
-szczypta soli
-3-4 łyżki gęstej śmietany 18 %
-1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
-1 lub 2 łyżki spirytusu 
(Jeżeli nie mamy w barku tak mocnego spirytusu to proszę zastąpić go np. wódką. ALKOHOL sprawi, że faworki nie napiją się zbyt dużo tłuszczu, dzięki czemu będą zdrowsze i smaczniejsze.
-50 dkg tłuszczu do smażenia 
(ja używam najczęściej margarynę palmę lub olej np. kujawski, wlewam go do odpowiedniego garnka, tak aby za jednym razem móc piec ok 3-4 większych faworków)
-10 dkg cukru pudru do posypania 
(ewentualnie wanilia lub cukier waniliowy)
-1 ziemniak :)
*zdziwieni? Ziemniaka obieramy i kroimy na plastry, kiedy zaczynamy grzać olej, wrzucamy plaster, i tak podczas całego pieczenia, wymieniamy plaster ziemniaka, kiedy poprzedni już jest ciemny; dzięki temu olej nie spali nam się za szybko!

Jak to zrobić?

Mąkę wsypujemy do miski lub na stolnicę, mieszamy ze śmietaną, robimy zagłębienie, wrzucamy żółtka, szczyptę soli, proszek do pieczenia.
Wszystkie składniki mieszamy razem, dolewamy spirytus i wyrabiamy ciasto na jednolitą masę (staramy się nie mieć grudek). Ciasto powinno mieć gęstość ciasta kluskowego.
Ciasto dzielić na porcję i wałkować dość cienko (przed wywałkowaniem ciasto można wybić wałkiem, wtedy na powierzchni chrustu pojawi się więcej pęcherzyków powietrza podczas smażenia), starając się nie podsypywać zbyt obficie mąką. Z mojego doświadczenia wynika, że im cieniej wałkujemy ciasto, tym bardziej kruche faworki otrzymujemy.
Wywałkowane ciasto kroimy radełkiem lub nożem na paski o szerokości ok. 3 cm na długości ok. 15 cm (uwaga! długość zależy od średnicy garnka).
Przed smażeniem robimy próbę temperatury tłuszczu: wrzucamy kawałek ciasta, jeżeli zaraz wypłynie i dość szybko się zrumieni, można przystąpić do smażenia chrustu (smażymy z obu stron)!
Kiedy faworki będą miały złoty kolor, wyciągamy je szpikulcem i wykładamy na bibułę /papierowe ręczniki.
Kiedy lekko ostygną, faworki należy oprószyć cukrem pudrem (może być z domieszką wanilii).

Smacznego Karnawału,
SWS

4 lutego 2009

CZOSNKOWY SOS TYPU "TZATZIKI"


Dalej będę kontynuować temat sosików, przepisy szybkie i bardzo proste, a dobry dip może całkowicie zmienić smak potrawy lub go podkreślić.

Dodatkowo na sezon grypowy warto dodawać czosnek do wszystkiego co będzie w stanie się z nim zgrać.

Ja proponuję sos czosnkowy, który ubarwił smak wielu moich prostszych i tych bardziej wykwintnych potraw.

Składniki :

-jogurt naturalny gęsty (grecki lub bałkański)
-3-4 ząbki czosnku
-świeży ogórek starty i odsączony
-cebulka zielona lub szczypiorek
-1 cebulka biała, sałatkowa
-pieprz, sól, ewentualnie przyprawa tzatziki
wtedy prosze nie uzywac juz soli, przyprawa ja zawiera

Jak to przygotować ??

Jogurt przekładamy do miseczki, dorzucamy przeciśnięty czosnek, cebulkę i szczypior drobniutko siekamy. Obieramy ogórka i ścieramy go na grubej tarce i odsączamy, dodajemy do jogurtu.
Lekko mieszamy wszystkie składniki (nie używamy miksera !), gotowe!!!

Idealny dodatek do sałatek, grilla, do zapiekanek lub jako dip do różnego rodzaju przekąsek.

PIKANTNY SOS JOGURTOWY


Witam.

Jak tam idzie rozbiórka mięsa ;)

Pewnie już większość czytelników przygotowuje już steki.

Ja do tego ostatnio modnego mięsiwa lub sałatki czy ziemniaczków, które do niego podamy, zaproponuję sosik; spokojnie można go będzie podać jako dopełnienie steku po argentyńsku Ariadny.

Zakupów dużych nie będzie trzeba zatem robić dzisiaj, znaczący plus w dobie kryzysu !!

Co do koszyka ??

-jogurt naturalny gęsty (grecki lub bałkański): 1 małe opakowanie (ok 250 g)
-kilka kropel cytryny lub kwasek cytrynowy
-1 ząbek czosnku
-2 lyżki majonezu (kielecki lub dekoracyjny)
-1.5 lyżki slodkiego sosu chili
-1 lyżka kechupu
-sól, pieprz, paryka mielona ostra lub łagodna (dla miłośników ostrych wrażeń 2 krople tabasco)

Jak to przygotować szybko i sprawnie ??

Jogurt przekładamy do miseczki, dodajemy majonez, sos chili, kechup, cytrynę, przyprawy, wszystko delikatnie mieszamy na jednolitą masę (nie używamy miksera, który mógłby rozrzedzic jogurt)

Taki oto lekko czerwony dip świetnie pasuje do mięska stekowego, ziemniaczków, sałatki pekińskiej lub jako sos do jarzynowych przekąsek (np. marchewka w słupki, seler naciowy i to moczymy w dipie)

Zapraszam do degustacji...
 

Kto jest z nami...