Suma Wszystkich Smaków

4 listopada 2010

ZUPA MARCHEWKOWO-POMARAŃCZOWA...

...czyli ciąg dalszy urodzinowego menu i portugalski czar.


Minął tydzień od Twojego wyjazdu Droga Ariadno, a za mną już chodzi smak zupki, którą razem przygotowałyśmy. Gęsta, rozgrzewająca i niezwykle aromatyczna (o portugalskim kremie marchewkowym Ariadna kiedyś pisała już tutaj).
Warto było obrać kilogram marchewek, absolutnie!
Kiedy myśle o pomarańczach, przypomina mi się cytat, który umieściłaś w dedykacjach na pierwszej stronie przewodnika po Portugalii: "Dobrze mi tutaj, uwielbiam bowiem pomarańcze". To bardzo prosta odpowiedź Lorda Byrona na pytanie pt. za co można kochać Portugalię?
Teraz, przygotowując kolejny raz naszą zupę, pomyślę o Tobie, Byronie i o Waszej Portugalii (którą będę chciała jeszcze raz odwiedzić)...

Potrzebne składniki:


(Porcja na ok.3-4 osoby)

- 6 dość dużych marchewek
- 1,5 szklanki dyni pokrojonej w kostkę
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 pomarańcze
- około 750 ml bulionu (wegetariański lub z kostki)
- sól, pieprz, papryka ostra do smaku
- bagietka lub grzanki

Przygotowanie:


Marchewki obieramy i kroimy w plasterki, cebulkę i czosnek siekamy. Do rondla lub na głęboką patelnię wylewamy 2 łyżki oliwy, a kiedy tłuszcz się rozgrzeje wsypujemy pokrojone marchewki i zmniejszamy gaz. Po 10 minutach dodajemy cebulkę, a po kolejnych 5 czosnek. Kiedy marchew będzie na pół-miękka, dorzucamy pokrojoną w kostkę dynię i smażymy jeszcze około 7 minut. Następnie dolewamy około 500 ml bulionu i jeszcze chwilkę dusimy  warzywa pod przykryciem (do miękkości). Pomarańcze parzymy, z 1/2 sztuki ścieramy skórkę (na drobnych oczkach), z obu pomarańczy wyciskamy sok. Kiedy marchew i dynia są już mięciutkie, dodajemy sok i skórkę z pomarańczy i całość miksujemy na krem. Jeżeli zupa wydaje się nam zbyt gęsta, dolewamy resztę bulionu lub wody. Tak przygotowaną zupę doprawiamy pieprzem, solą (jeżeli to konieczne) oraz ostrą papryką, podajemy z grzankami lub chrupiącą bagietką, świetnie smakuje również z prażonymi pestkami dyni. Grzeje niczym portugalskie słońce i rozsiewa aromat ukochanych owoców Byrona...


Smacznego,
SWS

4 komentarze:

aga pisze...

cudna zupka, ten kolorek jest niesamowity:) ciekawa jestem smaku takiej zupki, mniam:)

Hanna Mi pisze...

wszytskie dopalacze się chowaja przy tak pięknym kolorze zupy :-) wzmacnia już przez oczy :-)

Ariadna pisze...

kocham pomarańcze! :) pyszna zupka, polecam!

Paula pisze...

idealny kolor, smak.. wszystko :)

 

Kto jest z nami...