13-nastego wszystko zdarzyć się może, 13-nastego świat w różowym kolorze... i właśnie 13-nastego w Elche pojawił się gość specjalny, Ariadna! Prosto z Portugalii, z butelką oryginalnego Porto w walizce, gotowa by uczcić 2 lata istnienia Sumy Wszystkich Smaków!
Trochę w biegu, myślami będąc już daleko, przygotowałam deser w stylu francuskim: pyszne, chrupiące i delikatne koperty z gruszką w środku. Wyjęłam je z pieca dokładnie przed wyjściem na lotnisko...
Idealna sprawa na szybki, domowy wypiek. Udaje się zawsze, warunkiem jest dobrze nagrzany piekarnik i soczyste owoce!
Ponieważ w Polsce dalej mamy sezon na gruszki, a i w Hiszpanii ich nie brakuje, nie pozostaje nic innego jak wybrać się do warzywniaka, potem zahaczyć o spożywczy, kupić gotowe ciasto francuskie i efekt murowany.
Potrzebne składniki:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego (kupuję takie z lodówki i nie trzeba go już rozmrażać)
- 4 gruszki
- cukier z prawdziwą wanilią
- 1 jajko
Przygotowanie:
Ciasto rozwinąć i pokroić na około 8 kwadratów, gruszki obrać, przekroić na połówki, wyciąć gniazda. Jajko wybić do miseczki i roztrzepać na jednolity płyn. Na każdy kawałek ciasta wykładać połówkę gruszki, delikatnie opruszyć cukrem. Każdą gruszkę zamknąć w kopercie, wysmarować jajkiem, najlepiej przy pomocy pędzelka i posypać cukrem z dodatkiem wanilii. Tak przygotowane bułeczki umieścić na blasze wyłożonej papierem pergaminowym i wsadzić do bardzo dobrze nagrzanego piekarnika (około 220 stopni).
Pieczemy do momentu zarumienienia, wyciągamy z pieca i lekko studzimy, gruszki długo trzymają ciepło, więc prosze uważać i nie poparzyć języka!
Idealna, wyrafinowana słodycz. Francja-elegancja!
Bon Appétit!
SWS
6 komentarze:
Deser pyszny! Porto pasuje jak najbardziej.
I gratuluję dwóch lat!
rewelacyjne!
takie jesienne...
cudne to powitanie
rumiane i słodkie
pychotka:) porywam do herbatki takie pysznosci:)
u mnie zniknęłyby od razu :)
REWELACJA! zobaczymy, co Mama powie! :)
Prześlij komentarz