Suma Wszystkich Smaków

19 października 2011

Musaka (by Miriam)

Dziś na Sumie Wszystkich Smaków goście wyjątkowi: Miriam i Szwagier F. To oni dziś rządzą w mojej kuchni. Będzie musaka, sałatka grecka i dużo wina. Będzie zorba i trochę tradycyjnych tańców. Nie będzie ouzo, bo gdzieś już nam wyparowało niczym kamfora, ale będzie za to kulinarna opowieść Miriam, o tym jak przygotować to pyszne greckie danie. Panie i Panowie – oddaję głos:



Musaka by Miriam&Szwagier F. 

Do zrobienia musaki potrzebną są:
2 duże ziemniaki
3 małe bakłażany
0,5 kg mielonego mięsa wołowego lub cielęcego
puszka pomidorów pokrojonych
1 duża cebula
4 ząbki czosnku
750ml mleka
ok. 100g mąki
3 żółtka
ok. 150g startego parmezanu
oliwa z oliwek lub olej
4-5  łyżek masła




Przyprawy:

łyżka cynamonu
1,2 łyżki kminku zmielonego
2 liście laurowe
1,5 łyżki gałki muszkatołowej
pieprz i sól – według uznania



PRZYGOTOWANIE:


Ziemniaki:
Ziemniaki obieramy i kroimy w cienkie plastry. Smażymy na oleju tak aby były złocisto brązowe. Możemy delikatnie posolić. Odstawiamy.

Bakłażany:
Odcinamy część zieloną i „dupkę”. Możemy obrać, ja nie obieram- nie widzę różnicy w smaku i na blaszce wyglądają ładniejJ. Pokrojone układamy na blachę, skrapiamy oliwą i doprawiamy solą i pieprzem. Następnie odwracamy je i robimy dokładnie to samo. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika na 200 st. Po 15min odkładamy do wystygnięcia.

Sos mięsny:
Mięso smażymy ok. 15min. Dodajemy posiekaną cebulę, sól, pieprz, połowę cynamonu i połowę kminku. Smażymy przez następne 10min., ciągle mieszając. Dodajemy pomidory z puszki, posiekany czosnek oraz resztę cynamonu i kminku. Próbujemy. W razie czego dosalamy i dopieprzamy. Sos ma być jak najmniej wodnisty. Możemy zostawić go na malutkim ogniu i robić beszamel.

Sos beszamelowy:
Mleko podgrzewamy w garnku. Nie doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy masło. Czekamy aż się rozpuści. Następnie intensywnie mieszając trzepaczką dodajemy mąkę. Mieszamy tak długo aż sos będzie miał gładką konsystencję. Dodajemy żółtka. Mieszamy. Przyprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Dobra rada Miriam: w przepisach mąkę dodaje się na rozgrzany tłuszcz i zalewa mlekiem. Mnie zawsze wychodzą grudy, dlatego w moim przepisie jest inna kolejność co daje gwarancję gładkiej konsystencji.

Łączymy wszystkie składniki:



W żaroodpornym naczyniu układamy kolejno: plastry ziemniaków, plastry bakłażanów, sos mięsny oraz sos beszamelowy. Posypujemy parmezanem.Wkładamy do piekarnika. Zapiekamy w 180 st. ok. 30 min.
Ważne: nie podajemy od razu, czekamy, aż trochę przestygnie. 


Czas zabijamy śpiewając, tańcząc i pijąc wino…



SMACZNEGO!

a ja tam byłam, musakę zjadłam i wino wypiłam.



9 komentarze:

Ona pisze...

musakę lubię, gdy robi ją ktoś - szczególnie jeśli wygląda tak smakowicie jak Twoja:) mi wystarczą same zapiekane bakłażany - też niebo w gębie:)

Anonimowy pisze...

Najfajniejszy przepis w necie!!!!!

Anonimowy pisze...

Wreszcie konkretnie o beszamelu!!!!! Mnie zawsze te grudy wychodzą...A wystarczy zamienic kolejność. Dzieki za przepis!!!

Anonimowy pisze...

Ja musake robie z makaronem i układam go zamaiast ziemniaków i bakłazanów i daje ser.

Anonimowy pisze...

Ty robisz tzw. Pesticio, podobny smak ma tylko mięso mielone, ale to zupełnie inne danie:-)

kika pisze...

zróbcie też Pesticio! Czekam na przepis. A do beszamelu to dajesz zawsze żółtka? nigdy tak nie robiłam...

Anonimowy pisze...

Żółtka dodaje jak zapiekam beszamel. Tworzy sie fajna pianka:-)

Anonimowy pisze...

Wyglada super!

Anonimowy pisze...

Łał!!!!!

 

Kto jest z nami...